Domowa kolacja z winem - jak zaskoczyć swoich gości?

[Współpraca reklamowa] z Lidl Polska.

Organizując przyjęcia domowe dla znajomych, czy rodziny staramy się przyjąć naszych gości w jak najlepszy sposób. Bez względu na okazję czy formułę spotkania, są dwa elementy, które niezmiennie się łączą: jedzenie i napoje. My osobiście od pewnego czasu zagłębiamy się w tajniki gotowania, odkrywamy nowe smaki i potrawy, które coraz bardziej nas fascynują. Stąd właśnie naszym ulubionym sposobem spędzania czasu z naszymi bliskimi stała się domowa kolacja z winem!

Staramy się stworzyć w naszym mieszkaniu szczególny klimat - jak z najlepszej restauracji. Po kilku takich spotkaniach doszliśmy do wniosku, że zaskoczenie gości idealną kolacją z winem wcale nie jest takie trudne. Wystarczy pamiętać o kilku ważnych kwestiach, które zmienią zwykłą domową kolację na niezapomniane doświadczenie! Oto zestaw naszych 5 porad, które świetnie się sprawdzą:

Spontaniczne pomysły na domowe obiady bywają smaczne, ale niosą za sobą pewne ryzyko. O ile jest to obiad dla członków rodziny, bądź samego siebie - każdy błąd można łatwo wybaczyć. Jednak organizując kolację dla gości chcielibyśmy uniknąć niepotrzebnych rozczarowań. Warto więc z wyprzedzeniem przemyśleć menu oraz przygotować listę wszystkich potrzebnych składników. Nie zapomnijmy zapytać naszych gości o ich preferencje żywieniowe, alergie, czy specjalną dietę - np. wegetariańską. Jeśli skonsultujemy te kwestie odpowiednio wcześnie, z łatwością dopasujemy ich życzenia do naszych planów, a w końcu najważniejsze jest to, aby wszystkim smakowało!

Pomysłów na przeróżne kolacje jest całe mnóstwo. Warto zastanowić się nad tematem przewodnim spotkania. Może to być kuchnia danego kraju, np. hiszpańska, włoska, tajska albo dania na bazie wybranych składników jak sezonowych warzyw, czy mięs. W Internecie znajdziecie na ten temat wiele inspiracji, czasami wystarczy tylko poszukać.

A jak już zdecydujecie jakie potrawy zagoszczą na Waszym stole, należy przemyśleć ich kolejność serwowania. Szczególnie jeśli decydujemy się na różnorodne przystawki, czy kilka mniejszych porcji. W końcu nie warto ograniczać się tylko do jednego dania głównego. Dozowanie wrażeń naszych gości wzbudzi ich ciekawość i ekscytację. Dania serwujmy od tych lekkich i mniej aromatycznych, przechodząc do bardziej wyrazistych o bogatszym smaku oraz kończąc słodkim akcentem.

Kiedy mamy już pomysł na menu, czas na odpowiedni dobór wina. Zdecydowanie nie polecamy odkładać tej kwestii na ostatnią chwilę, a tym bardziej na spontaniczny zakup w sklepie. Warto zastanowić się nad tym jaki rodzaj wina będzie pasował do naszych potraw i zaproponować gościom kilka propozycji, które trafią na listę zakupów. Sprytnym rozwiązaniem jest wybranie ich wcześniej w Winnicy Lidla - portalu online, gdzie można zarezerwować wino i odebrać w dowolnym sklepie, przy okazji zakupów spożywczych.

Dobór odpowiedniego wina do potraw, ułatwi kilka podstawowych zasad:
• Lekkie potrawy (sałatki, dania warzywne, deski serów i wędlin) + lżejsze wina np. pinot grigio, riesling, pinot noir
• Pełniejsze potrawy (sosy, mięsa) + wyraziste i strukturalne style np. chardonnay, cabernet sauvignion
• Szukamy podobieństw w winie i jedzeniu. Jeśli potrawa bazuje na kwaśnym smaku, np. poprzez dodatek cytryny, czy sosu winegret, wino również powinno być bardzo orzeźwiające. Dania na bazie gęstych sosów potrzebują równie pełniejszych win. Natomiast desery dobrze łączą się ze słodkimi winami.
• Szukamy kontrastów w winie i jedzeniu, tak aby wzajemnie się uzupełniały. Słona potrawa pasuje do wina o wysokiej kwasowości, a tłuste mięso, można podać z winami o wyraźnych taninach. Do ostrych potraw świetnie sprawdzą się nieco słodsze wina, np. półwytrawne rieslingi.

Możliwości doboru wina do potraw jest bardzo dużo. Na szczęście są sprawdzone połączenia, które są gwarancją udanej kolacji! Pewne rodzaje mięs po prostu dobrze łączą się z konkretnymi stylami wina. Samo stwierdzenie „do mięsa serwujemy czerwone wino” czasami nie wystarczy, bo przecież jego rodzajów jest całe mnóstwo! 

O tym do jakiego dania pasuje merlot, cabernet cauvignion, czy pinot noir dowiedzieliśmy się z artykułu na blogu Winnicalidla.pl.

Można znaleźć tam wiele ciekawych informacji i podpowiedzi. Winnicalidla.pl to portal, na którym można zarezerwować alkohole z całego świata oraz odebrać i opłacić w sklepie przy okazji codziennych zakupów. Zarezerwuj dzisiaj, odbierz i opłać nawet już jutro przy okazji codziennych zakupów w Lidlu.

Ważne! Choć, możemy mieć w głowie idealny plan na kolację, może zdarzyć się sytuacja w której nasi goście po prostu nie lubią jakiegoś stylu wina, np. unikają czerwieni. Więc, nawet jeśli serwujemy tego dnia steka, warto mieć w zapasie alternatywną butelkę pasującej bieli. Tak, aby wszystkich uszczęśliwić!

Pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz, a idealnie gdyby było ono jak najlepsze. Pierwszy łyk, czy pierwszy kęs może zaskoczyć naszych gości i wprowadzić ich w dobry nastrój od samego początku spotkania. Na tę okazję idealnie sprawdzi się kieliszek schłodzonego i orzeźwiającego wina musującego, który świetnie pobudzi apetyt. Jeśli bąbelki nie są Twoim ulubionym stylem, sięgnij po lekkie wino białe. Miłośnicy koktajli natomiast mogą podać drink na bazie aromatycznego alkoholu i soku z cytrusów, jak Daiquiri lub Margarita. W wersji bezalkoholowej idealnie sprawdzi się zimna woda gazowana z miętą i cytryną, która również wywoła efekt orzeźwienia.

Pamiętajmy, że nawet jeśli wybierzemy najlepsze i najdroższe wina, ale zaserwujemy je w nieodpowiedni sposób, to niestety nie pokażą one swojego cudownego charakteru. Dwie kwestie są tu niezwykle ważne: temperatura ich podania oraz odpowiednie kieliszki.

Białe i musujące serwujmy schłodzone, najlepiej po 3 godzinach spędzonych w lodówce. Po otwarciu warto je z powrotem włożyć w chłodne miejsce, do lodówki lub coolera (wiaderka) z lodem. Czerwone wino również warto nieco schłodzić. Dzisiejsza temperatura pokojowa jest zdecydowanie za wysoka do ich serwowania. Stąd włóżmy jedo lodówki na około 30 minut przed podaniem, aby przyjemnie się schłodziły.

Odpowiednie szkło do serwowania wina również ma znaczenie. Najważniejsze, aby kieliszki były czyste, wypolerowane (czyli bez zacieków od mycia) oraz zwężane ku górze, aby cieszyć się aromatami. Kieliszki do win białych są z reguły nieco mniejsze, dzięki czemu wino wolniej się w nich ogrzewa. Natomiast te do win czerwonych bywają większe, aby wino ładnie się otworzyło. Jeśli kolacja trwa długo można zaplanować wymianę kieliszków na czyste, zwłaszcza jeśli pojawią się na nich niechciane odciski palców, pomadki lub po prostu resztki jedzenia.

Zakończenie kolacji jest równie ważne, co jej początek. Bez wątpienia smaczny deser pozwoli zachować dobre wrażenie na dłużej i sprawi, że nasi goście będą zadowoleni i dopieszczeni. W takiej sytuacji często zadajemy pytanie „kawę, herbatę?”, a skoro przez całe spotkanie zaprezentowaliśmy ciekawą selekcję win, to czemu nie zaserwować do deseru właśnie wina? Kierujmy się wtedy zasadą: im słodszy deser, tym słodsze wino. Możliwości ich wyboru jest wiele… od musujących moscato d’Asti, przez wzmacniane porto, sherry, czy wina lodowe.

Domowa kolacja z winem może stać się niezapomnianym doświadczeniem dla nas i naszych gości. Inwestując odrobinę czasu we wcześniejsze planowanie spotkania, unikniecie stresu i przygotujecie wyjątkowy wieczór. Podstawą sukcesu jest stworzenie menu i listy zakupów, tak aby niczego nie zapomnieć podczas wizyty w sklepie. 

Przy wyborze wina, a także różnych alkoholi z całego świata, możecie skorzystać z portalu Winnicalidla.pl i zarezerwować tam wybrane pozycje, które świetnie dopełnią kolację. Już nawet następnego dnia możecie odebrać i opłacić swoją rezerwację przy okazji zakupów spożywczych w dowolnym sklepie Lidla. To bardzo wygodny sposób, który pozwala na skompletowanie całej listy zakupów w jednym miejscu. Nie zapomnijcie również o drobnych dodatkach na stół, które dodadzą niezapomnianego klimatu jak bukiet świeżych kwiatów, świeczki, czy serwetki pasujące do zastawy.